Hej!! Jeśli tu jesteś to znaczy, że wiesz jak zrobić bazę do konia z kartonu, a jeśli jesteś nowym gościem to zapraszam najpierw tu ⇒ Baza Kartonowa
Wykorzystano:
- kartonowa baza lub kartonowe bloczki, które trafią do ciebie z jakimś meblem ot na przykład,
- dodatkowy kawałek kartonu,
- klej na gorąco,
- nożyczki,
- resztki tkanin,
- filc,
- taśma,
- farba lub spray,
- drewniany patyk,
- wyobraźnia,
- troszkę czasu.
Jak to jest zrobione:
Poniżej przygotowałam fotograficzną relację z poszczególnych etapów powstawania konia z kartonu, do której dodam krótki opis. Chodź! Zrobimy sobie konia Ihaaa!
1. Przygotuj kartonowe bloczki (baza). W zależności od tego czy będziesz robić dużego mustanga ( patrz zdjęcie główne ↑), czy małego kucyka musisz przygotować odpowiedniej długości bloczki.
UWAGA!
Do zrobienia Mustanga przygotuj 4 części – 3 długości: 1 – 45cm, 2 – 30cm, 3A,3B – 16cm
Natomiast do małego kucyka wystarczy tylko jedna część kartonowej bazy 1 – 45cm podzielona na odcinki 20cm i 25cm (zdjęcie poniżej).
2. Za pomocą kleju na gorąca ukształtuj łeb konia według wzoru poniżej ↓. Tak sklejony łeb pozostaw na kilka minut. W między czasie możesz zdecydować jakiej maści konia chcesz zrobić: czarnego mustanga, brązowego kasztanka, różowego kuca, a może tak jak Zosia zrobisz coś EXTRA!
3. Wykonaj pierwszy test 🙂 Sugeruję wykorzystać asystenta lub asystentkę.
4. Wstępne testy wykazały, że konieczne jest wzmocnienie konstrukcji. Do wzmocnienia wykorzystaj szeroką taśmę. Konie będę często wykorzystywane dlatego nie pomijaj tego kroku.
5. Następnie za pomocą spray-u lub farb pomaluj łeb konia. Jeśli użyjesz spray! dostosuj się do zaleceń na opakowaniu. Jeśli chodzi o farby to polecam akrylowe. Wiesz co możesz też nie malować konia, ale wtedy nie oklejają go taśmą tylko użyj więcej kleju, aby mieć pewność, że wszystko będzie trzymać się kupy.
6. Z dodatkowego kawałka kartonu wytnij uszy. Prostokątny kawałek materiału ewentualnie starej koszulki porozcinaj tak aby powstała grzywa konia. Z filcu wytnij oko i przyklej za pomocą kleju na gorąco, tak jak na zdjęciu poniżej ↓
7. Detale: nozdrza, pyszczek i Mamy Konia Ihaaa!!!!
Porada:
Możesz, ale nie musisz przytwierdzić do łba drewniany patyk i wtedy będziesz mieć typowego konia na kiju. Do takiego dużego konia jak ten przymocowałam 65 cm kij, kupiony w sklepie budowalnym. Do mocowania użyłam taśmy ( czerwoną i zwykłą do paczek).
Konie dzielnie służą nam już 3 rok. Polecam do zabawy jak również do sesji fotograficznych.
Na koniec zgodnie z obietnicą niespodzianka przygotowana przez Zofię i jednocześnie kolejna inspiracja do wykorzystania bazy kartonowej, która czeka tu → czesc-1-baza
Plany na Niedzielę?? Zróbcie sobie konia Ihaa!!!
Justyna